niedziela, 19 lutego 2012

Zielono mi :)))

Dziś, na przekór pogodzie, będzie wiosennie czyli zielono:)))
Odbiegając od swoich "onyksowych" standardów, popracowałam trochę z nefrytem. Powstała kolejna broszka i nieduże kolczyki, oczywiście całość utrzymana w kolorze zielonym:)





3 komentarze:

  1. Oglądam Twoje sutaszowe dzieła i nie mogę wyjść z podziwu. Są dopracowane, idealnie kształtne i zawsze zachwycają kolorystyką.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń