niedziela, 26 lutego 2012

Z nutką zieleni...

Po kilku dniach fizycznej niemocy jaka mnie ogarnęła, powstały takie oto kolczyki. Planowałam całe czarne, jednak ostatecznie dorzuciłam nutkę zieleni. Efekt końcowy wydaje mi się całkiem niezły :)









7 komentarzy:

  1. Efekt końcowy jest znakomity :-) Całe czarne byłyby chyba trochę smutne ... a tak wyglądają naprawę świetnie :-) Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  2. ta zieleń jest fajnym akcentem kolorystycznym :)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo eleganckie, takie wieczorowe, cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Una preciosidad de pendientes!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne. Ta zieleń pogłębia jeszcze tą czerń. Super wyszło.
    pozdrawiam
    justyna
    www.reczniestworzone.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. pięknie się prezentują!!! dla mnie czarna magia jak one powstają:) pewnie wymaga to mnóstwo cierpliwości i prezyzji:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne!
    Nie mogę oczu oderwać!

    OdpowiedzUsuń