Przepięknie fasetowane onyksy w oprawie koralikowej z niewielką nutką sutaszu.
Jedne z pierwszych zakupionych przeze mnie minerałów :) Przeleżały w pudełeczku dwa lata czekając na swoją kolej :)
Pozdrawiam Was ciepło i dziękuję za miłe komentarze :)
Piękna praca !!!! Klasyczna , w kolorach ponadczasowych !!!!! Cudo !
OdpowiedzUsuńNie wychodzi mi kopiowanie banerka, więc w razie czego podaję mój e-mail
OdpowiedzUsuńyagarad @ onet.eu. Pozdrawiam serdecznie !!!
Wspaniała:)
OdpowiedzUsuńSpectacular and wonderful!!!
OdpowiedzUsuń....aaaaależ to piękne. Dolna szczęka mi opadła, stąd "a" jest przewlekłe. Podziwiam, rzeczywiście spektakularny naszyjnik.
OdpowiedzUsuńPięknie :-). Zapraszam do siebie :-)
OdpowiedzUsuńCudny naszyjnik:)
OdpowiedzUsuńCoś niesamowitego :)
OdpowiedzUsuńDoczekały się oprawy w pięknym stylu, elegancki i piękny naszyjnik:)
OdpowiedzUsuńWarto było poczekać aby doczekać się takiej oprawy! podziwiam
OdpowiedzUsuńPiękny! Klasyka w cudownym wydaniu.
OdpowiedzUsuńI dobrze, że się doczekały tak pięknej oprawy. Są perfekcyjne :)
OdpowiedzUsuńnie mam słów, mistrzostwo! Mak, zapraszam do mnie na candy, do wygrania sennik;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie żałują czekania. Każdy kaboszonek poczekałby znacznie dłużej by znaleźć się w takim naszyjniku. Przepiękny!
OdpowiedzUsuńRusałka żałobnik! Najbardziej elegancki polski motyl -mój ulubiony przy okazji :-) Jak tylko zobaczylam naszyjnik pomyślałam właśnie o nim. Przecudny naszyjnik. Zazdroszcze zdolności wyplatania koralików, efekt dają nieziemski.
OdpowiedzUsuń