wtorek, 17 kwietnia 2012

błękit nieba...

Dwutygodniowa przerwa w szyciu napełniła mnie ogromną energią i chęcią do małych zmian:) Postanowiłam odłożyć na bok te swoje "ciemności" i wykonać coś w bardziej pozytywnych kolorach.
Wisior w odcieniach błękitu i bieli z pięknym agatem w roli głównej. Prezentuje się naprawdę ładnie i delikatnie:)))





I jeszcze chciałam się pochwalić pierścionkiem jaki wykonała dla mnie Agnieszka:)
Jest piękny.





Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie !!!



14 komentarzy:

  1. oba zachwycające! Kolorki bajeczne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierścionek podziwiałam u Agnieszki u Ciebie na zbilzeniach wygląda jeszcze lepiej, a wisior obłedny, mój sutasz przy Twoim to masakra

    OdpowiedzUsuń
  3. Błękit prawdziwie jak z bajki, a pierścionek przepiękny!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zarówno sutasz jak i pierścionek powalają na kolana!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow jakie ladne, wisior wspanialy, a no i pierscionek cudny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wisior cudny ... i ten kolor :-))) A pierścionek ... niech się dobrze nosi :-) I dziękuję za te wszystkie miłe słowa :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wisior jest niesamowity.Twoja biżuteria kojarzy mi się z Inkaskimi księżniczkami.
    Pierścionek super :)

    OdpowiedzUsuń
  8. WOW!! Cudowny!! Piękny wisior i pierścionek też cudny!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję serdecznie!!!!To jest piękne;))))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ależ piękny ten błękit.W sutaszu jest coś niesamowitego.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne rzeczy tworzysz...A do tej pory byłam sceptycznie nastawiona do sutaszu

    OdpowiedzUsuń
  12. Seria wisiorów świetna :)Pozwolę sobie dodać Twój blog do ulubionych :)

    OdpowiedzUsuń